Był sobie raz balonik Niebieski w kropki złote Nie umiał wcale latać Choć wielką miał ochotę Aż przyszła noc gwiaździsta Noc tańca i muzyki Tej nocy sam karnawał Sprzedawał baloniki Na złotych były nitkach Na srebrnych cienkich sznurkach Fruwały i tańczyły Leciutko niby piórka Już całe miasto tańczy Walczyka w takt muzyki Wirują nad głowami Wesołe baloniki
Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,domowe_przedszkole,bal_balonikow.html